- Psalm 46 2:54
czyta – Karol Zieliński
Pokój Tobie!
W Piśmie Świętym odnajdujemy czasem stwierdzenia, że coś dzieje się o którejś straży nocnej. To dlatego, że Żydzi przejęli od Greków i Rzymian podział nocy na cztery straże: pierwszą nazywano „z wieczora”, drugą – „północną”, trzecią – „o pianiu kogutów” oraz czwartą – „rankiem”. Ostatnia była najtrudniejsza. To godziny od 3 w nocy do 6.
Zobacz, że w dzisiejszym psalmie pojawiają się słowa, które brzmią jak refren: „Pan Zastępów jest z nami, Bóg Jakuba jest dla nas obroną” (wersety: 4, 8 i 12). Natomiast wiersz szósty ukonkretnia znaczenie Bożej obrony i Jego obecności. Pomoże On mieszkańcom o brzasku poranka. Czyli właśnie wtedy, gdy oczy się kleją i najtrudniej o czuwanie.
W Ewangelii Mateusza w 14 rozdziale Pan Jezus przychodzi do Apostołów, gdy Ci są na środku jeziora, właśnie o czwartej straży. Łódź miotana falami, wiatr przeciwny, rzeczywistość zaczyna mieszać się z fikcją (zjawa). Do tej pory uczniowie dawali radę sami. Teraz interwencja Jezusa jest konieczna. On wie na ile wystarczy naturalnych ludzkich sił. I wie w którym momencie one już nie skutkują i potrzeba mocy nadprzyrodzonej. Dlatego dopiero o czwartej straży nocnej Piotr zaczyna chodzić po wodzie. Do tego momentu wiosłował!
Pan jest stróżem poranka. Czuwa. Przygląda się. Nie wyręcza nas. Dopiero kiedy widzi, że wróg bezlitośnie, nikczemnie i podstępnie atakuje z rana – wkracza do akcji. Taki już jest. Pan Zastępów jest z nami, Bóg Jakuba jest dla nas obroną!
Panie Boże dziękuję Ci, że do 3 Liczysz na mnie. Później to ja już liczę tylko na Ciebie!
Niech Cię Błogosławi Bóg Wszechmogący + Ojciec i Syn i Duch Święty.