POSTscriptum: Psalm 103 – wodzirej śródmieścia

  1. Psalm 103 3:56

czyta – Katarzyna Niedzielska


 

Pokój Tobie!

Wielkie sceny. Znane gwiazdy. Wejście za darmo. Miejskie happeningi już nikogo z nas nie dziwią. Nawet Sylwestra można spędzić w gigantycznym tłumie pod chmurką.

W dzisiejszym psalmie pierwsze i ostatnie słowa są takie same: Błogosław duszo moja Pana. Taka klamra. To nie przypadek jak zaznaczają znawcy psalmów. Proponują zwrócić uwagę na słowo dusza, które dookreślone jest w drugim wersecie słowami całe moje wnętrze. Centrum. Środek. Sedno. Żeby sobie to wyobrazić jeszcze bardziej, podpowiadają nam że słowo wnętrze znaczy również centralny punkt miasta.

W centrum toczy się życie. W centrum zawsze coś się dzieje. W zależności od wielkości albo wokół ławeczki albo wokół handlowych pasaży. Tak też wyobraża sobie życie autor psalmu. Niechajże mi się wszystko kręci wokół Ciebie Panie!

Kolejne wersety to już tylko formalne potwierdzenie takiej postawy. On, On, On, On, On! On pierwszy. Ja, zgodnie z noszonymi przez niektórych opaskami na ręce – second.

I jak na wodzireja przystało do takiego światopoglądu zachęca innych (w. 6).

Panie Boże wszystko co dobre we mnie jest dzięki Tobie, Twojej dobroci nie chcę nigdy zapomnieć…

TGD – Błogosław duszo moja Pana (PS):

 

Dobry Bóg: Ojciec, Syn i Duch niech Cię błogosławi i strzeże +

brat michał kulczycki


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *